środa, 11 listopada 2015

Patron dzisiejszego dnia: święty Marcin z Tours, pustelnik i biskup. Dzisiaj przypada 97. rocznica Odzyskania Niepodległości przez Polskę.


Królowo Polski! 

Odnawiamy dziś śluby Przodków naszych 
i Ciebie 
za Patronkę naszą i za Królową Narodu polskiego 
uznajemy.
Zarówno siebie samych, 
jak i wszystkie ziemie polskie i wszystek lud 
polecamy 
Twojej szczególnej opiece i obronie.

Wzywamy pokornie pomocy i miłosierdzia 
w walce o dochowanie wierności 
Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, 
Kościołowi świętemu i jego Pasterzom, 
Ojczyźnie naszej świętej, chrześcijańskiej przedniej straży, 
poświęconej 
Twojemu Sercu Niepokalanemu 
i Sercu Syna Twego.
AMEN.



*


Zaledwie 97 lat temu Polska powstała z popiołów niczym feniks. Wolność nie jest dana na zawsze. Łatwo ją stracić. Odzyskać trudno. Czy Polska to mój rodzinny dom a Polacy to moi bracia i moje siostry? Bycie Polakiem i katolikiem uważam za garb czy powód do dumy? Moje serce jest biało-czerwone i należy do Polski. Gdybym musiała stąd wyjechać na pewno by pękło. Smak tęsknoty już poznałam. "Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy..." Nie pozwól, żebym musiała stąd wyjeżdżać. Czym innym przecież jest zwiedzanie świata, a czym innym szukanie na obczyźnie przytuliska. Dla mnie Ojczyzna to Matka i kocham ją jak Matkę.


Święty Marcin z Tours - "żołnierz" Chrystusa
Był poganinem, synem rzymskiego trybuna wojskowego. Gdy podrósł poszedł w ślady ojca i został żołnierzem. Pewnego dnia, po spotkaniu Chrystusa, który objawił mu się pewnej nocy, dziękując za bezinteresowny gest Marcina wobec żebraka, nawraca się i zostaje chrześcijaninem. Porzuca wojsko i postanawia służyć tylko Chrystusowi. Pierwszymi osobami, które zdobywa dla Boga są jego rodzice. Przez jakiś czas pobiera nauki u świętego Hilarego, ale potem wybiera drogę pustelniczą. Gdy zaczęli pojawiać się licznie uczniowie zakłada klasztory. Po jakimś czasie, pod wpływem nacisków ludu, godzi się zostać ich pasterzem i zasiada na tronie biskupa Tours. Słynie z surowego życia i zapału misyjnego. Celem jego życia staje się zdobywanie nowych wyznawców Chrystusa.

Święty Marcinie! Wyproś nam żelazną wolę i nieugiętą wiarę, żebyśmy zawsze, dokądkolwiek rzuci nas los, kierowali się w życiu dewizą "BÓG-HONOR-OJCZYZNA".

Boże! Obdarz chwałą Nieba wszystkich, którzy walczyli z piórem w ręku o Polskę, przelewali za nią krew, oddali życie, służyli jej ofiarną pracą i talentem, żebyśmy mogli żyć w wolnym kraju oraz pisać i mówić w Ojczystym Języku. Błogosław wszystkim, którzy dziś walczą słowem i czynem o wolną, silną i dostatnią Ojczyznę. Niech nasz kraj stanie się na ziemi Twoim Królestwem. Niech jako Naród w pokorze i pocie czoła zdobywamy "cnoty: wierności i sumienności, pracowitości, oszczędności, wyrzeczenia się siebie i wzajemnego poszanowania, miłości i sprawiedliwości społecznej." Amen.



Rozważania na dzisiejszy dzień. Eremita z Eremu Maryi "Brama Nieba": Modlitewne zasady...





Święty Marcin z Tours...

Marcin urodził się ok. 316 r. w Panonii, na terenie dzisiejszych Węgier, w rodzinie pogańskiej. Jego ojciec był rzymskim trybunem wojskowym. Prawdopodobnie imię Martinus pochodzi od Marsa, boga wojny. Przez wieki powstało tak wiele życiorysów Marcina i legend, że dziś trudno ustalić fakty.
Prawdopodobnie uczył się w Ticinium (Pawia). Mając 15 lat wstąpił do armii Konstancjusza II. Co do tego, ile lat służył w wojsku, hagiografowie toczą spory. Według jednych 25, inni podają, że tylko 5. Ale wydarzenie, które wszyscy czciciele wspominają, miało miejsce w okresie tej służby. Żebrakowi proszącemu o jałmużnę u bram miasta Amiens Marcin oddał połowę swej opończy. Następnej nocy ukazał mu się Chrystus odziany w ten płaszcz i mówiący do aniołów: "To Marcin okrył mnie swoim płaszczem".
Pod wpływem tego wydarzenia Marcin przyjął chrzest i opuścił wojsko, uważając, że wojowanie kłóci się z zasadami wiary. W innych życiorysach znajdujemy informację, że spotkanie z żebrakiem nastąpiło już po chrzcie; Marcin jako chrześcijanin nie mógł służyć w wojsku, dlatego musiał z niego wystąpić. Wielką troską Marcina było nawrócenie swoich rodziców, do którego doprowadził wkrótce po opuszczeniu armii. Następnie udał się do św. Hilarego, biskupa Poitiers (we Francji), stając się jego uczniem. Został akolitą, a następnie diakonem. Po pewnym czasie osiadł jako pustelnik na wysepce Gallinaria w pobliżu Genui, gromadząc wokół siebie wielu uczniów.
W 361 r. założył pierwszy klasztor w Galii - w Liguge. Dziesięć lat później, mimo jego sprzeciwu, lud wybrał go biskupem Tours. Ta data jest potwierdzona w dokumentach - sakrę biskupią otrzymał w roku 371. Jako pasterz diecezji prowadził nadal surowe życie mnisze, budząc sprzeciw okolicznych biskupów.
Klasztory, które zakładał, łączyły koncepcję życia mniszego z pracą misyjną. Sam odbył wiele wypraw misyjnych. Rozpoczął chrystianizację prowincji galijskiej i prowadził ją w sposób bardzo systematyczny. Był znanym apostołem wsi. Jako były wojskowy nie zrażał się niepowodzeniami, ale konsekwentnie realizował wytyczone sobie zadania.  
Jeszcze za życia nazywany był mężem Bożym. Współczesny mu hagiograf Sulpicjusz Sewer zanotował wiele cudów wymodlonych przez biskupa Marcina, a także wielką liczbę nawróconych przez niego pogan. Sulpicjusz opisuje także zmagania tego misjonarza z duchami nieczystymi, które atakowały go tym częściej, im więcej dusz nawracał na wiarę chrześcijańską.
Marcin zmarł 8 listopada 397 r. w Candes podczas podróży duszpasterskiej. Jego ciało sprowadzono Loarą do Tours i pochowano 11 listopada. Jako pierwszy wyznawca - nie-męczennik - zaczął odbierać cześć świętego w Kościele Zachodnim. Relikwie spoczywają w bazylice wzniesionej ku czci Świętego. Jest patronem Francji, królewskiego rodu Merowingów, diecezji w Eisenstadt, Mainz, Rotterburga i Amiens; dzieci, hotelarzy, jeźdźców, kawalerii, kapeluszników, kowali, krawców, młynarzy, tkaczy, podróżników, więźniów, właścicieli winnic, żebraków i żołnierzy.
W ikonografii przedstawiany jest w stroju biskupa lub jako żołnierz oddający płaszcz żebrakowi. Jego atrybutami są: dzban, gęś na księdze, gęś u jego stóp, koń, księga, model kościoła, dwa psy lub żebrak u jego stóp.




Źródła obrazków: 1. wikipedia.pl. 2. Jean Bourdichon... Więcej prac tego malarza...


Źródło zacytowanego tekstu:  "Czytelnia" serwisu http://brewiarz.pl