...

...
Miłować Boga, troszczyć się o braci, Kościół i Ojczyznę.
Założyciel..... O Pomocnikach Matki Kościoła....Ośrodki w Polsce..... Polecane strony.....


Apel Założyciela...
Najmilsi! Pragnę Was wszystkich pozyskać dla wspierania Kościoła przez Matkę Chrystusową. Poczujcie się odpowiedzialni za Kościół święty, za jego losy i rozwój, za waszą ochrzczoną Ojczyznę, za wiarę naszych braci.
Prymas Tysiąclecia Kardynał Stefan Wyszyński

Powrót na główną stronę.....

Pragnę się cała przemienić w miłosierdzie Twoje i być żywym odbiciem Ciebie. - Siostra Faustyna
Beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego : 7 czerwca 2020 roku - nowa data - 12 września 2021 roku
--
Choćbyś przegrał całkowicie zbierz się, zgarnij, dźwignij, zacznij od nowa! Spróbuj budować na tym co w tobie jest z Boga.
- Kardynał Stefan Wyszyński


czwartek, 9 lipca 2020

Nowenna na wygnaniu.

Prowadzenie: Karmelitanki Bose – Kraków – Łobzów

Źródło: https://www.karmel.pl/formacja/
   
              https://www.karmel.pl/wielka-nowenna-szkaplerzna/   

Wielka Nowenna Szkaplerzna  - lipiec 2020 roku


ZAKOŃCZENIE - 16 lipca 2020 r.
Maryjo z Góry Karmel, Ty, która wprowadzasz nas w tajemnicę Boga. Przez 9 dni trwało nasze przygotowanie do Twojego święta. Modlitwa uwrażliwiająca nasze serca na Twoją obecność. Ty sama nas kształtujesz i przygotowujesz do coraz głębszej jedności z Bogiem. Ty wiesz, jak ma wypełnić się odwieczny plan Jego miłości w naszym życiu.
Oddajemy Tobie cały Karmel, wszystkich, którzy duchowo trwają na Górze i modlą się, oddychając Twoją bliskością. Ty jesteś ogrodem, gdzie spotykamy Jezusa. Dzięki Tobie możemy patrzeć na krzyż i przyjmować życie od Zmartwychwstałego. Idąc z Tobą, Maryjo, chcemy ufać, że zawsze przenika nas miłość Boga i wypełniają się Jego obietnice. Prowadź nas ku wiecznej kontemplacji Jego chwały w Niebie.
https://www.karmel.pl/maryja-i-ludzkie-kryzysy-o-tadeusz-florek-ocd/

DZIEŃ IX- 15 lipca 2020 r.
JUTRZENKA
Maryjo – Jutrzenko Zmartwychwstałego. Twoja nadzieja nie umarła wraz ze śmiercią Jezusa. I choć ciemność zaległa ziemię, a śmierć zebrała swoje żniwo w Twym Sercu płonęła lampka ufności. To ona pozwoliła Ci zobaczyć Żyjącego. Bądź Patronką wszystkich moich samotnych chwil, pytań bez odpowiedzi, upadków i zwątpień, niewinnego cierpienia…
Zapalaj na rozdrożach moich dróg światła nadziei i wiary, że Bóg już zwyciężył. Otwórz moje oczy, by widziały jak Ty. Zapraszam Cię do izdebki mojego serca. Niech stanie się Wieczernikiem. Wołaj wraz ze mną, by Duch uczynił mnie Świadkiem Nieba.
https://www.karmel.pl/boza-zbroja-o-krzysztof-gorski-ocd/

DZIEŃ VIII - 14 lipca 2020 r.

MACIERZYŃSTWO
Daj mi swoje serce Maryjo! Podpowiedz mi słowa, które poruszą Serce Jezusa i sprawią, że Jego miłość rozleje się tam gdzie nie ma wina radości, szczęścia, nadziei. Ty, która rodzisz mnie wciąż na nowo dla Jezusa wołaniem swego serca, zanurz mnie w Twojej modlitwie. Ty, która jesteś cała adorująca, cała kontemplująca, niech Twoje wołanie stanie się moim, bym i ja rodziła do życia tych wszystkich, których Jezus stawia na mojej drodze.
Maryjo pomóż mi uczynić każdą chwilę miejscem spotkania Boga i człowieka, pomóż mi być jasnym obrazem Jego miłosiernej miłości.

DZIEŃ VII - 13 lipca 2020 r.
RELACJA
Maryjo, od samego początku, gdy pustelnicy modlili się na Górze Karmel, nazywali Ciebie Siostrą. Twoja obecność jest prosta, dyskretna. Zawsze mogę do Ciebie przyjść, odnaleźć Twoją bliskość. Jesteś otwarta i przystępna, gotowa przyjąć mnie ze wszystkim, gdy powierzam Ci swoją kruchość, słabość, kolejne upadki i zranienia. Jesteś Siostrą, więc nigdy się to nie zmieni. Nasza więź jest trwała, wpisana w moją naturę głębiej niż mogę to sobie wyobrazić. Jesteś rozumiejąca, przyjmująca.
Przychodzę do Ciebie z każdą moją radością i każdym moim płaczem. U Ciebie szukam oparcia, gdy ogarnia mnie niepewność. Przez Ciebie proszę o światło, gdy nie widzę drogi. Ciebie proszę o pomoc, gdy potrzebuję ratunku. Maryjo, wiem, że jesteś posłana przez Boga. Przekazujesz mi Jego mądrość i Jego czułość.

DZIEŃ VI - 12 lipca 2020 r.
PIĘKNO
Maryjo, pozwól mi w Twym spojrzeniu na nowo odnaleźć siebie. Stoję przed Tobą z pięknem ukrytym pod warstwą kurzu grzechu, pod bliznami ran, niezadowolenia z siebie i nie kochania. A Ty niezmiennie jesteś i patrzysz, radujesz się będąc blisko mnie. Całe ziemskie życie Jezusa – patrzyłaś na Niego i nie potrafisz już nie widzieć we mnie Jego odbicia.
Patrząca – patrzeniem Boga. zetrzyj łuski z moich oczu, by móc ucieszyć się w sobie Pięknem Boga. Żaden grzech, żadne zło nie zatrze śladów Jego Miłości do mnie i tego że jestem dzieckiem Ojca.

DZIEŃ V - 11 lipca 2020 r.

OFIAROWANIE
Maryjo, Matko mojego oddania się Jezusowi, Ty która trwasz zanurzona w życiu swego Syna aż po Krzyż, aż po całkowite wydanie się wraz z Nim Ojcu. Ujmij moje życie w swoje matczyne czułe dłonie i poprowadź! Poprowadź drogą zawierzenia. Poprowadź przez ciemność wiary i przez jasność Poranka Zmartwychwstania.
Poprowadź przez monotonię prostych dni i przez głębię ludzkich serc, z którymi splata się moje serce w codziennym przyjmowaniu siebie. Cicha Towarzyszko mojego życia naucz mnie trwać w ofiarowaniu. Ty, która zawsze przy mnie byłaś, bliska i daleka. Powierzam się Tobie Kocham Cię Wołam: Bądź Panią mojego serca Maryjo, Mamusiu prowadź do Domu, do Ojca.
https://www.karmel.pl/rozaniec-modlitwa-spotkania-o-pawel-hanczak-ocd/

DZIEŃ IV - 10 lipca 2020 r.
REALIZM
Maryjo, wędrówka do Królestwa Ojca trwa już długo. Czasem ogarnia mnie zmęczenie, brakuje mi sił. Tęsknię za głębszą wolnością serca, za pełnią życia. Ty znasz mnie dobrze. Widzisz moje myśli, uczucia, wybory. Doświadczam realizmu swojego człowieczeństwa. I uczę się zgadzać na własne ograniczenia, akceptować małość, zwyczajność, nieidealność. Uczę się przyjmować historię życia z jej pięknem i mrokiem. Jak Przyjaciółka jesteś przy mnie. Prowadzisz ścieżką pokory, przynosisz łaskę Boga.
Jesteś przy mnie Maryjo z miłością, która podnosi. Wciąż poznaję prawdę o sobie. Widzę swoją nędzę, a Twoja przyjaźń przekonuje mnie o miłości, która niezmiennie trwa.
https://www.karmel.pl/maryja-z-nazaretu-o-damian-sochacki-ocd/

DZIEŃ III - 9 lipca 2020 r.
TAK
Maryjo, uboga Dziewczyno z Nazaretu zanurzona w codzienności: w praniu, w gotowaniu, sprzątaniu. Czy wiedziałaś, że w tej zwyczajności nawiedzi Cię sam Bóg? I zapyta: czy chcesz być Matką Jego Syna? Od Twojego „tak” – zależały losy świata. Dobrze rozumiesz każde moje wahanie, każdą moją niepewność, każdy lęk przed podjęciem kolejnego kroku, przed stawieniem czoła wyzwaniom, które niesie dzień. Relacjom, w które trzeba będzie wejść, sytuacjom nie przewidzianym, nie zaplanowanym, zaskakującym, które pokrzyżują moje plany.
Oddaję Ci moją bezradność i lęk, często ukryte za maską pewności siebie i siły. Bądź blisko. Weź mnie za rękę i przeprowadź przez kolejne próby. Od mojego codziennego „tak” również zależą losy świata. Pozwól zawierzyć Bogu, jak Ty. Uwierzyć, że przeprowadzi przez ciemną dolinę. A gdy nie będę wiedzieć, co wybrać naucz mnie ryzykować. Nie bać się pomyłek, potknięć i upadków. O, Ty Która jesteś gotowe zawsze mnie podnosić.

DZIEŃ II - 8 lipca 2020 r.
SŁUCHANIE
Maryjo, cała zasłuchana w Jezusa, cała otwarta na Jego słowa, gesty, tęsknoty, radości i strapienia ucz mnie słuchać Jego słów i Jego milczenia ucz każdego dnia odgadywać sekrety Jego Serca i najskrytsze pragnienia.
Maryjo, która wszystko zachowywałaś i rozważałaś w sobie, pomóż mi słuchać Jezusa w codziennych wydarzeniach, w osobach, które spotykam, w tym co dotyka mojego wnętrza. Spraw Maryjo, by Jezus, tak jak w Tobie zamieszkał także we mnie, by Jego Słowo stawało się ciałem we mnie i przeze mnie.

DZIEŃ I - 7 lipca 2020 r.
OBECNOŚĆ
Maryjo, Ty dajesz mi znak swojej opieki – znak Twojej szaty, którą mnie okrywasz. Szata oznacza Twoją obecność. Jesteś nieustannie przy mnie i okrywasz swoją obecnością. Jesteś jak mur obronny, jak niezawodne schronienie. Przychodzę ukryć się w Tobie w sytuacji niebezpieczeństw, pokus i walk wewnętrznych. Wiesz, że każdego dnia potrzebuję tego schronienia. W czasie cierpienia, smutku i wątpliwości, kiedy odbieram uderzenia wroga. Nieprzyjaciel walczy z Tobą i niszczy Twoje dzieci. Ale Ty zwyciężasz i masz moc ochronić przed każdym jego kłamstwem, złudzeniem, przed pozorami dobra i szczęścia.
Maryjo, przychodzę ukryć się w Twojej obecności. W każdej chwili dnia i nocy otulam się szczelnie Twoją szatą, a Ty jak potężna wojowniczka chroń mnie przed pychą i nieprzebaczeniem. Nie pozwól mi oddalić się od miłości Boga, która jest moim jedynym, prawdziwym szczęściem.

WPROWADZENIE - 6 lipca 2020 r.
Maryjo, Matko Karmelu wraz z Tobą wyruszamy w drogę 9 dni przed Twoją Uroczystością. 9 dni – jak 9 przystanków  pośród naszej codzienności. To właśnie z naszą zwyczajnością pragniemy stanąć wobec Ciebie tak zwyczajnej, jak każda matka, a jednocześnie tak niezwyczajnej bo oddanej i posłusznej we wszystkim Swemu Stwórcy.
Zapraszamy Cię w miejsce naszej nadziei i jej braku, naszego zawierzenia Bogu i chwil kiedy wątpimy, w momenty pełne modlitwy i we wszystkie ucieczki przed Bogiem, w odkrycie naszego piękna i zwątpienie w siebie, w decyzje i wybory Woli Bożej i chwile bezradności, w radość bycia z innymi i w naszą samotność, w czas kiedy z miłości do drugiego przekraczamy siebie i w decyzje ucieczki przed krzyżem, bólem, i śmiercią. Wszystko jest DAREM, który składamy w Twoje dłonie. Oddajemy Ci siebie i całe nasze życie. Maryjo nasza Siostro i Matko.


+

Modlitwa: Królowo Szkaplerza Świętego, która otoczyłaś mnie Swoją opieką i uczysz naśladować Chrystusa. To pierwsza Nowenna od przyjęcia Szkaplerza, którą przeżywam w samotności, w oddaleniu od Wspólnoty. Jeszcze w zeszłym roku o tej porze uczestniczyłam w rekolekcjach organizowanych przy Klasztorze pw. Matki Kościoła i Św. Józefa. Co roku w tym czasie na wspólnej modlitwie zbierała się garstka ludzi noszących Szkaplerz, wypełniając ciasno klasztorną kaplicę. Razem z karmelitankami przygotowywaliśmy się do Uroczystości Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel.
Matko Kościoła - moja Patronko, Święty Józefie - mój opiekunie, pokornie proszę o pomoc w zmaganiach z codziennością. Wyproście mi wytrwałość w podążaniu za Chrystusem, sumienność w wykonywaniu obowiązków, cierpliwość w pokonywaniu trudności, mądrość w postępowaniu z ludźmi, łagodność serca i pogodę ducha.
Maryjo, Święty Józefie, Święty Michale Archaniele, Słodki Jezu... Bądźcie ze mną i wspierajcie mnie. Jezu, wszystko i wszystkich, których stawiasz na mojej drodze powierzam Tobie. Oddaję Ci moją przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, powtarzając za błogosławioną Anielą Salawą: Żyję, bo każesz, umrę, kiedy chcesz, zbaw mnie, bo możesz. Amen.