...

...
Miłować Boga, troszczyć się o braci, Kościół i Ojczyznę.
Założyciel..... O Pomocnikach Matki Kościoła....Ośrodki w Polsce..... Polecane strony.....


Apel Założyciela...
Najmilsi! Pragnę Was wszystkich pozyskać dla wspierania Kościoła przez Matkę Chrystusową. Poczujcie się odpowiedzialni za Kościół święty, za jego losy i rozwój, za waszą ochrzczoną Ojczyznę, za wiarę naszych braci.
Prymas Tysiąclecia Kardynał Stefan Wyszyński

Powrót na główną stronę.....

Pragnę się cała przemienić w miłosierdzie Twoje i być żywym odbiciem Ciebie. - Siostra Faustyna
Beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego : 7 czerwca 2020 roku - nowa data - 12 września 2021 roku
--
Choćbyś przegrał całkowicie zbierz się, zgarnij, dźwignij, zacznij od nowa! Spróbuj budować na tym co w tobie jest z Boga.
- Kardynał Stefan Wyszyński


sobota, 29 lutego 2020

Jeśli u siebie usuniesz jarzmo, przestaniesz grozić palcem i mówić przewrotnie, jeśli podasz twój chleb zgłodniałemu i nakarmisz duszę przygnębioną, wówczas twe światło zabłyśnie w ciemnościach, a twoja ciemność stanie się południem. Pan cię zawsze prowadzić będzie, nasyci duszę twoją na pustkowiach. Odmłodzi twoje kości, tak że będziesz jak zroszony ogród i jak źródło wody, co się nie wyczerpie. Twoi ludzie odbudują prastare zwaliska, wzniesiesz fundamenty pokoleń. I będą cię nazywać naprawiaczem wyłomów, odnowicielem uliczek - na zamieszkanie. Iz 58, 9b-14

Naucz mnie chodzić drogą Twojej prawdy. Ps 86

piątek, 28 lutego 2020

"Krzycz na całe gardło, nie przestawaj! Podnoś głos twój jak trąba! Wytknij mojemu ludowi jego przestępstwa.

Czyż to jest post, jaki Ja uznaję, dzień, w którym się człowiek umartwia?
Czy zwieszanie głowy jak sitowie i użycie woru z popiołem za posłanie - czyż to nazwiesz postem i dniem miłym Panu? 

Czyż nie jest raczej postem, który Ja wybieram: rozerwać kajdany zła, rozwiązać więzy niewoli, wypuścić na wolność uciśnionych i wszelkie jarzmo połamać; dzielić swój chleb z głodnym, do domu wprowadzić biednych tułaczy, nagiego, którego ujrzysz, przyodziać i nie odwrócić się od współziomków. 

Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza i szybko rozkwitnie twe zdrowie. Sprawiedliwość twoja poprzedzać cię będzie, chwała Pańska iść będzie za tobą. 
Wtedy zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On rzeknie: "Oto jestem!"


 Iz 58, 1-9a


+
Jezu! Chcę trwać przy Tobie. Niech mnie nie zabraknie pod Twoim Krzyżem. Nawet wtedy, kiedy wszyscy uciekną chcę być przy Tobie. Chcę być przy Tobie tak, jak Ty byłeś przy mnie, gdy zostałam zupełnie sama - odrzucona przez świat, wzgardzona i zdeptana. Prawdziwy przyjaciel nigdy nas nie opuszcza... Ty mnie nigdy nie opuściłeś, chociaż żyłam z dala od Ciebie, chociaż chodziłam ścieżkami zła, chociaż nie byłam dobrym człowiekiem, dzieckiem Światła, Twoim uczniem. Odnalazłeś mnie na śmietniku świata i przygarnąłeś. Ofiarowałeś przyjaźń, miłość, opiekę. Uczyniłeś jednym z Twoich uczniów. Dlatego wołam dzisiaj za św. Pawłem: Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa. Ga 6,14 Krzyż to Chrystus a Chrystus to Życie-Szczęście-Niebo.



czwartek, 27 lutego 2020

Słowa Życia: Nakazuję ci miłować Pana, Boga twego, i chodzić Jego drogami.

"Patrz! Kładę dziś przed tobą życie i szczęście, śmierć i nieszczęście. (...)
Kładę przed wami życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo.
Wybierajcie więc!

Ja dziś nakazuję ci miłować Pana, Boga twego, i chodzić Jego drogami, zachowywać Jego polecenia, prawa i nakazy. Miłując Pana, Boga swego, słuchając Jego głosu, lgnąc do Niego...
Wybierajcie więc życie, abyście żyli.

Pwt 30, 15-20

Szczęśliwy człowiek, który ufa Panu.

Ps 1

+
Jezu! Tak wiele wycierpiałeś, będąc na ziemi. Od złego ducha i od ludzi, za których oddałeś życie. Naucz mnie żyć, Miłując Pana, Boga swego, słuchając Jego głosu, lgnąc do Niego... Niech nigdy nie zapomnę, że jedyna osoba, której można i warto zaufać to Bóg.



 

środa, 26 lutego 2020

Środa Popielcowa - początek Wielkiego Postu: Marność nad marnościami - wszystko marność... Koh 1,2

Grzech mój jest zawsze przede mną.
Przeciwko Tobie samemu zgrzeszyłem
i uczyniłem, co złe jest przed Tobą
. Ps 51


Stwórz, Boże, we mnie serce czyste
i odnów we mnie moc ducha.
Nie odrzucaj mnie od swego oblicza
i nie odbieraj mi świętego ducha swego
. Ps 51

Oto ja
proch tego świata

W moim sercu
tylko
gniew
pycha
pogarda
próżność
egoizm
i nienawiść

Przychodzę do Ciebie
z pustymi rękami

Nie mam nic
oprócz mojej nędzy

A TY mnie
witasz serdecznie
rozkrzyżowanymi szeroko
ramionami
i sercem
pełnym miłości
w którym nie ma
ani cienia
pogardy
gniewu
czy odrzucenia

Bez Miłości -
bez Ciebie Chryste -
marność nad marnościami -
wszystko marność

Twoja Miłość potrafi
nawet wypaloną pustynię
ludzkiego serca
przemienić
w pełen życia Ogród


+

Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem, przez post i płacz, i lament.  (...)
Nawróćcie się do Pana, Boga waszego! On bowiem jest litościwy, miłosierny, 
nieskory do gniewu i bogaty w łaskę, a lituje się nad niedolą. Jl 2, 12-13

W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem! 
On to dla nas grzechem uczynił Tego, który nie znał grzechu (...). 2 Kor 5, 20-21




poniedziałek, 17 lutego 2020

"Lucyfer" - fałszywe światło... Na marginesie pewnego serialu telewizyjnego.

Jak zachwycić Chrystusem tych, których zwabiło fałszywe światło, których zniewolił urok szatańskiej osobowości? Lucyfer jest taki inteligentny, przystojny i dowcipny! Bryluje w towarzystwie. Ma zawsze pełne konto. Jeździ najszybszymi samochodami. Wokół niego tłoczą się  wielcy tego świata a najpiękniejsze kobiety biegną doń na skinienie dłoni. Ma cały świat u stóp i może załatwić od ręki wszystko - powodzenie, sławę, spełnienie każdej zachcianki. Aż trudno uwierzyć, że za tym olśniewającym uśmiechem i usłużnością kryją się szyderstwo, fałsz, cynizm, pogarda i nienawiść.
Czyż to nie on włożył w usta patrzących na mękę Chrystusa pełne kpiny słowa?
Zejdź z krzyża i wybaw samego siebie!» Mk 15, 30 

Jak zachwycić Chrystusem dziecko, które zwabiło fałszywe światło, które zniewolił urok szatańskiej osobowości? Popatrz kochanie... Ten półnagi obdartus przybity do Krzyża to Król Wszechświata i nasz największy Przyjaciel. Nie tylko oddał za nas życie i jest gotów walczyć o nas z całym światem, ale pragnie dla nas szczęścia i nieba. 



Wybacz mi Jezu, że nie potrafię zachwycić Tobą innych. Olśnić ich Twoją szlachetnością, Twoim pięknem i dobrem, Twoim współczuciem i miłosierdziem. 
Wybacz mi Jezu, że stanęłam bezradnie przed dzieckiem i ze smutkiem spuściłam głowę, szepcząc tylko: przystojny Lucyfer to oszust i nieprzyjaciel człowieka. Nienawidzi ludzi i pragnie naszej zguby. Nie daj się zwieść jego pięknym słowom. Nie oglądaj tego filmu! Lepiej zwróć oczy na Krzyż Chrystusa. Otrzyj pot, kurz i krew z Jego świętej Twarzy a ujrzysz najczystszą Miłość - bezcenny skarb, którego rozpaczliwie poszukują od wieków wszyscy ludzie.
Jezus to Miłość, Życie, Światło, Odkupienie i Zmartwychwstanie. Jezus to twój najwierniejszy i najprawdziwszy Przyjaciel. Zaufaj Mu. On cię nigdy nie zawiedzie!

Niewinny flirt ze złem nie prowadzi do niczego dobrego.  Boże Prawo to nie kaganiec, lecz hamulec bezpieczeństwa. Kto o tym zapomina wpada w bezdenną otchłań rozpaczy, bezsilności, beznadziei, bezsensu istnienia, pustki i zniewolenia... Słowa Chrystusa to Słowa Życia. Jedynie Jemu warto i trzeba zaufać.









poniedziałek, 3 lutego 2020

Dlaczego podnosisz rękę na Matkę?

Dewastacja wizerunku Matki Boskiej Częstochowskiej.Więcej...


Cóż ci uczyniła
że uderzyłeś Ją w twarz
nie raz
nie dwa
lecz wielokrotnie
z wściekłością
wymierzając
zapamiętale 
ciosy

Roztrzaskało się 
w drobny mak
uosobienie
dobra
macierzyńskiej opieki
i piękna

Poranione zostało
Serce
Kochającej Matki

Jeszcze
gorzko zapłaczesz
i zawołasz w rozpaczy
Mamo...



Można wyrzec się Boga. Żyć tak, jakby Go nie było. Kim jednak wówczas się staniemy, gdy wyrwiemy Go ze swego serca?  Nie człowiekiem będziemy, lecz bestią lub w najlepszym razie zwierzęciem, które zamiast sumienia kieruje się instynktem. Za nic będziemy mieli dzieła ludzkich rąk, ludzki trud, ludzkie łzy i ludzkie życie.
Gdy wyprze się ze świadomości zbiorowej Boga nic nie będzie znaczyć cudze istnienie, a nawet własne życie. Zatrze się bowiem granica między dobrem i złem, prawdą i fałszem, człowiekiem i zwierzęciem, zwierzęciem i  przedmiotem. 
Świat, z którego wyrzucono Boga zamienia się w Piekło. Czy naprawdę chcesz takiego świata?