Uroczystość Objawienia Pańskiego - Trzech Króli: Pokój i dobro!

...

Bóg będzie czuwał nad wami i sprawi, że wrócicie do kraju waszych przodków. Rdz 48,21

Powstań! Świeć, bo przyszło twe światło i chwała Pańska rozbłyska nad tobą. Iz 60,1

Upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: 
złoto, kadzidło i mirrę. Mt 2,11

Drogo, która prowadzisz.
Prawdo, która się objawiasz.
Życie, które odradzasz i uzdrawiasz.
Nieskończone Dobro, które na nas czekasz.

Daj mi wytrwałość w podążaniu za Tobą,
Daj pokorę w dźwiganiu mojej nędzy.
Daj ufność w bezmiar Twojego miłosierdzia,
które zrodziła niewyczerpana Miłość Boga.

Jezu! Moje wszystko.
Prowadź mnie i strzeż tlącej się we mnie wiary,
przygasającej nadziei i blednącej miłości.
Niech trudy codzienności, bezmiar zła, choroby,
zmęczenie i bezsilność nie odbiorą mi Ciebie -
najcenniejszego Skarbu,
za którym tęsknią utrudzone dłonie człowieka,
szukającego szczęścia.

Jezu! Moje ręce są puste.
Nie mam dla Ciebie nic oprócz bezmiaru nędzy.
Jesteś wszystkim co mam
i wszystkim czego oczekuję, opuszczając ten świat.

Zajaśniej blaskiem chwały.
Obmyj z wszelkiej winy i przemień serce,
aby zatryumfowało Twoje Królestwo,
Królestwo Prawdy i Miłości,
Królestwo Boga Ojca, Syna i Ducha,
w których jest Życie i Zmartwychwstanie nasze.
Jezu, ufam Tobie.
Amen

"Pokłon Mędrców ze Wschodu złożony Dziecięciu Jezus, opisywany w Ewangelii przez św. Mateusza (Mt 2, 1-12), symbolizuje pokłon świata pogan, wszystkich ludzi, którzy klękają przed Bogiem Wcielonym. To jedno z najstarszych świąt w Kościele." Więcej... 

Rozważania na dzisiejszy dzień: Erem Maryi Brama Nieba "Przyglądając się w Ewangelii Trzem Mędrcom i Herodowi, można odkryć swoiste "prawo pokłonu". Otóż życie człowieka zależy od interpretacji pojęcia "pokłon". Ostatecznie istnieją tylko dwie możliwości: człowiek kłania się Bogu lub szatanowi. Więcej..." 

Komu oddaję pokłon i komu daję wiarę - Bogu czy szatanowi? Na czyim słowie polegam? Na słowie Chrystusa czy na obietnicach szatana? Za kim idę przez życie i kto jest moim przewodnikiem - Chrystus czy demon zwodziciel? Ja odkryłam SŁOWO, gdy zawiodłam się na ludzkich słowach. Bóg nigdy nie rzuca słów na wiatr i zawsze dotrzymuje danych obietnic. Kto postawi na Jezusa, ten wygra Niebo, choćby stracił wszystko, łącznie z życiem. Kto uwierzy zwodzicielowi, temu muszą wystarczyć namiastki i pozór szczęścia, które pryska niczym bańka mydlana. Nie dajmy się zwieść złu. Wybierajmy zawsze Jezusa.

Wszystko dla Chrystusa.

"Niech Bóg się zmiłuje nad nami i nam błogosławi;
niech nam ukaże pogodne oblicze.
Aby na ziemi znano Jego drogę,
Jego zbawienie wśród wszystkich narodów." Psalm 67

Wszystko uznaję za stratę ze względu na najwyższą wartość poznania Chrystusa Jezusa, Pana mojego. Dla Niego wyzułem się ze wszystkiego i uznaję to za śmieci, bylebym pozyskał Chrystusa. Flp 3,8

Jezu, Życie i Zmartwychwstanie moje. 

Wyzwoliłeś mnie do wolności, miłości i radości. 

Nawracaj mnie z dróg szukania siebie 

 i prowadź ścieżką zjednoczenia z Tobą. 

Uwalniaj od wszystkiego co oddala od Ciebie 

i broń przed zniechęceniem, obojętnością i rozpaczą. 

Jezu, Światło moich oczu, Pokoju serca i radości duszy. 

Niech nie dam się złamać złu i wytrwam w Miłości Twojej. 

Wypełniaj mnie sobą i umacniaj, abym nie ustała w drodze do Nieba 

i potrafiła wypełniać Wolę Bożą. 

Wszechmogący Boże – Ojcze, Synu, Duchu Święty. 

Wszystko z Tobą, dla Ciebie i przez Ciebie. 

W Twoje ręce składam siebie, drogich memu sercu, 

całą ludzkość i los całego świata. 

Jezu! Przyjdź Królestwo Twoje! 

Amen. 

Wszystko jest bezwartościowe bez Chrystusa - miłość, przyjaźń, zdrowie, życie. Dlatego za śmieci uważam nawet największe marzenia i ambicje oraz wszelkie dobro jakiego kiedykolwiek pragnęłam. Lepiej stracić wszystko i zostać uznanym za ludzki śmieć niż stracić Chrystusa. Jezu, prowadź!