...

...
Miłować Boga, troszczyć się o braci, Kościół i Ojczyznę.
Założyciel..... O Pomocnikach Matki Kościoła....Ośrodki w Polsce..... Polecane strony.....


Apel Założyciela...
Najmilsi! Pragnę Was wszystkich pozyskać dla wspierania Kościoła przez Matkę Chrystusową. Poczujcie się odpowiedzialni za Kościół święty, za jego losy i rozwój, za waszą ochrzczoną Ojczyznę, za wiarę naszych braci.
Prymas Tysiąclecia Kardynał Stefan Wyszyński

Powrót na główną stronę.....

Pragnę się cała przemienić w miłosierdzie Twoje i być żywym odbiciem Ciebie. - Siostra Faustyna
Beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego : 7 czerwca 2020 roku - nowa data - 12 września 2021 roku
--
Choćbyś przegrał całkowicie zbierz się, zgarnij, dźwignij, zacznij od nowa! Spróbuj budować na tym co w tobie jest z Boga.
- Kardynał Stefan Wyszyński


czwartek, 2 lutego 2017

Święto Ofiarowania Pańskiego.

Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem. J 15,16 
Wody wielkie nie zdołają ugasić miłości, nie zatopią jej rzeki. Pnp 8, 7 
Mój miły jest mój, a ja jestem jego. Pnp 2,16
Umarliście bowiem i wasze życie jest ukryte z Chrystusem w Bogu. Kol 3,3
«Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» (...) Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham» J 21, 17

Radość bycia odnalezionym. Radość z podążania właściwą drogą. Radość przebywania w świetle Dobra, Miłości i Pokoju. Trzeba najpierw stracić wszystko, aby odnaleźć pełnię istnienia, istotę życia, sens sensów. Trzeba najpierw zawieść się na wszystkim i na wszystkich, aby odkryć Nadzieję, która nie zawodzi. Gdy oślepiła mnie rozpacz i umarłam rozbłysło we mnie Światło a moją duszę wypełniły Pokój i nieskończona Miłość, która jest wieczna, wytrwała i niezawodna. Gdy odwrócili się ode mnie wszyscy stanął przy mnie Bóg i powiedział twardo: JESTEM – nie opuszczę cię nigdy! 
Radość bycia odnalezionym, radość z podążania właściwą drogą wciąż mi towarzyszą, chociaż codzienność zszarzała a trudy życia odzierają ją z resztek blasku. Czasem jest bardzo ciężko. Życie mnie przygniata. Nie słyszę wtedy głosu mojego Mistrza. Nie dostrzegam wyciągniętej ku mnie dłoni. Przygasa zapał. Zaczyna brakować sił. Dopada zmęczenie i wyczerpanie. Ścieżka robi się stroma i wyboista, gwałtownie się zwęża i nieoczekiwanie wznosi w górę, ale wytrwale idę za Chrystusem. To przecież jedyna Droga. Jedyna i najbezpieczniejsza, bo JEST przy mnie stale Chrystus i mnie podtrzymuje.
A Ty? Komu ufasz? Na kim polegasz? Za kim idziesz przez życie? Jak ma na imię Twoje szczęście? Moje szczęście to Jezus...


Czytanie na dzisiejszy dzień: Ewangelia wg św. Łukasza 2,22-40. Gdy upłynęły dni oczyszczenia Maryi według Prawa Mojżeszowego, Rodzice przynieśli Jezusa do Jerozolimy, aby Go przedstawić Panu. (...)

Rozważanie na dzisiejszy dzień: Erem Maryi "Brama Nieba". W mocy ofiarowania...

 ***

Modlitwa: Oddaję Ci Jezu eremitę OVE, wszystkich pustelników, zakonników, mniszki, kapłanów i osoby konsekrowane. Niech wytrwają w miłości Twojej! Oddaję Ci także moją życiową drogę - gorące pragnienie kroczenia przez życie z Tobą. Niech i ja wytrwam w miłości Twojej. Podtrzymuj mnie, umacniaj i wybawiaj od zła. Niech z pokorą dźwigam mój krzyż. Jezu, ufam Tobie... Amen.