Męczeństwo św. Bartłomieja. [1] |
Duch daje życie; ciało na nic się nie przyda. J 6,63
Św. Bartłomieju! Naucz nas trwać przy Chrystusie nawet wtedy, gdy zostaniemy ogołoceni ze wszystkiego! Jezu! Dodawaj nam odwagi, byśmy się Ciebie nie wyparli w chwili próby i woleli stracić wszystko niż utracić Ciebie. Amen.
Jezus ujrzał, jak Natanael zbliżał się do Niego, i powiedział o nim: "Patrz, to prawdziwy Izraelita, w którym nie ma podstępu" J 1,47
Kim był św. Bartłomiej? "W Ewangeliach spotykamy dwa imiona: Bartłomiej i Natanael. Synoptycy (Mateusz, Łukasz i Marek) używają nazwy pierwszej, natomiast Jan posługuje się imieniem drugim. Jednak według krytyki biblijnej i tradycji chodzi w tym wypadku o jedną i tę samą osobę. Jan pisze o Natanaelu jako o Apostole (J 1, 35-51; 21, 2). (..) Niektórzy uważają, że to właśnie na weselu Natanaela w Kanie był Chrystus z uczniami i Matką, gdzie na Jej prośbę dokonał pierwszego cudu.
Z opisu pierwszego spotkania wynika, że Natanael nie był zbyt pozytywnie nastawiony do mieszkańców Nazaretu. Kiedy jednak usłyszał słowa Chrystusa i poznał, że Chrystus przeniknął głębię jego wnętrza, serce i duszę, od razu zdecydowanie w Niego i Jemu uwierzył. Świadczy to o wielkiej prawości jego serca i otwarciu na działanie łaski Bożej. Odtąd już na zawsze pozostał przy Chrystusie" Więcej...
Rozważania na dzisiejszy dzień: Eremita z Eremu Maryi "Brama Nieba": Ożywiające poszukiwania...
[1] Źródło obrazka: Pompeo Girolamo Batoni, Męczeństwo św. Bartłomieja.