Zważa na nie Twój sługa (...)
Kto jednak widzi swoje błędy?
Oczyść mnie z błędów, które są dla mnie skryte.
Także od pychy broń swojego sługę,
by nie panowała nade mną.
Wtedy będę bez skazy
i wolny od wielkiego występku. Z Psalmu 19Teraz wy, bogacze, zapłaczcie wśród narzekań na utrapienia, jakie was czekają. Bogactwo wasze zbutwiało, szaty wasze stały się żerem dla moli, złoto wasze i srebro zardzewiało, a rdza ich będzie świadectwem przeciw wam i toczyć będzie ciała wasze niby ogień. Zebraliście w dniach ostatecznych skarby.
Oto woła zapłata robotników, żniwiarzy pól waszych, którą zatrzymaliście, a krzyk ich doszedł do uszu Pana Zastępów. Żyliście beztrosko na ziemi i wśród dostatków tuczyliście serca wasze w dniu rzezi.
Jk 5,1-6
Dlatego...
Jeśli powodem do grzechu jest:
twoja ręka,
-odetnij ją!
twoja noga,
-odetnij ją!
twoje oko,
-wyłup je!
Z Ewangelii według świętego Marka9, 38-43. 45. 47-48
Jezu!
Naucz mnie...
odcinać się od wszelkiego zła - zwłaszcza od pozorów zła, które mylę z dobrem.
Naucz mnie...
widzieć ponad własne korzyści i mieć serce wrażliwe na krzywdę innych -
zwłaszcza na krzywdę, której mogę zapobiec lub zaradzić.
Naucz mnie...
odrywać się od przywiązania do świata rzeczy i uwalniaj zwłaszcza od pożądania dóbr materialnych i ludzkich pochwał, bym pożądała przede wszystkim prawdy, dobra i sprawiedliwości, a nie tego co ulotne i przemijające, co zbutwieje i stanie się żerem dla moli i rdzy.
Naucz mnie...
wyrzekać się siebie, przyjmować z pokorą cierpienie i nie skupiać na sobie, żebym lepiej służyła Tobie w innych.
Naucz mnie...
pragnąć być zawsze blisko Ciebie i troszczyć się o czystość serca, bo tylko ludzie czystego serca Boga oglądać będą.
Amen.