...

...
Miłować Boga, troszczyć się o braci, Kościół i Ojczyznę.
Założyciel..... O Pomocnikach Matki Kościoła....Ośrodki w Polsce..... Polecane strony.....


Apel Założyciela...
Najmilsi! Pragnę Was wszystkich pozyskać dla wspierania Kościoła przez Matkę Chrystusową. Poczujcie się odpowiedzialni za Kościół święty, za jego losy i rozwój, za waszą ochrzczoną Ojczyznę, za wiarę naszych braci.
Prymas Tysiąclecia Kardynał Stefan Wyszyński

Powrót na główną stronę.....

Pragnę się cała przemienić w miłosierdzie Twoje i być żywym odbiciem Ciebie. - Siostra Faustyna
Beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego : 7 czerwca 2020 roku - nowa data - 12 września 2021 roku
--
Choćbyś przegrał całkowicie zbierz się, zgarnij, dźwignij, zacznij od nowa! Spróbuj budować na tym co w tobie jest z Boga.
- Kardynał Stefan Wyszyński


wtorek, 22 września 2015

Z czytań na dzisiejszy dzień.

Niech odbudują ten dom Boży na dawnym miejscu. Ezd 6, 7-8. 12b. 14-20


Ucieszyłem się, gdy mi powiedziano:
"Pójdziemy do domu Pana".  
Już stoją nasze stopy 
w twoich bramach, Jeruzalem.

Idźmy z radością na spotkanie Pana. Ps 122



Moją matką i moimi braćmi są ci, którzy słuchają słowa Bożego i wypełniają je. Łk 8, 19-21

Przed Najświętszym Sakramentem.
Podczas każdej Mszy Świętej staję u progu Nieba, u bram Niebieskiego Jeruzalem.
Nie wiem kiedy powołasz mnie do Siebie. Jeszcze dzisiaj a może już jutro...
Naucz mnie godnie przeżywać darowany mi dzień i pomnażać dobro.
Niech nie zapominam, że może być ostatnim, w którym dane mi było kochać bardziej Ciebie w moich bliźnich i nieprzyjaciołach.

Odbudowujesz, słowo po słowie, świątynię mego serca. Wznosisz z ruin Swój nowy Dom, w którym będę wielbić Ciebie po kres mych dni. A Ty przyjdziesz i zamieszkasz w nim z Bogiem Ojcem i Duchem Świętym. A Ty przyjdziesz i wniesiesz weń pokój i miłość, rozpromieniając każdą upływającą chwilę mojego życia nadzieją i radością.

Dziękuję, że nie czynisz względu na osobę. Jestem dla Ciebie tak samo ważna jak święci, którzy Cię ukochali i sprawiedliwi, którzy w pokorze wypełniają Twoją Wolę. Wychodzisz mi naprzeciw, chociaż jestem nikim i żyłam tak, jakby Cię nie było, błądząc po manowcach niewiary i przyzywając śmierć, a nie Boga. Dziękuję, że jesteś i stajesz się dla mnie Chlebem schodzącym z Nieba, który pachnie wiecznością, bym rozsmakowała się w Tobie i zapragnęła Nieba.

Święty Charbelu, módl się za nami!

Rozważania na dzisiejszy dzień. Eremita z Eremu Maryi "Brama Nieba": Trudna miłość...